Lowepro Photo Sport 200 AW

Sebastian77

SPRZĘT / plecak fotograficzny: Lowepro Photo Sport 200 AW

  • Nazwa: plecak fotograficzny
  • Producent: Lowepro
  • Model: Photo Sport 200 AW
  • Typ: unisex
  • Dostępne warianty kolorystyczne:
    • jasno pomarańczowy + grafitowe taśmy i wstawki
    • czarny + jasno grafitowe taśmy i wstawki
  • Pojemność:
    • całkowita – około 35 litrów
    • komora transportowa 20 – 25 litrów (z wysuniętym kominem)
    • komora na sprzęt fotograficzny 10 litrów
  • Pojemność komory fotograficznej:
    • body lustrzanki + standardowy obiektyw (18-55mm)
    • dodatkowy obiektyw / teleobiektyw
    • lampa błyskowa
    • Waga: 1300g
  • Materiały: 100% poliester / nylon 70D triple-ripstop z powłoką ultra-tear-strength
  • Wodoodporność: TAK / pokrowiec
  • Pokrowiec przeciwdeszczowy: TAK
  • Kieszeń na pokrowiec przeciwdeszczowy: TAK
  • Stelaż: usztywniany + profilowane poduszki
  • Regulowana stelaża: TAK / regulacja punktu wysokości i odległości szelek nośnych
  • Komory: TRZY:

    • komora na sprzęt fotograficzny z dostępem z boku
    • komora transportowa z dostępem od góry przez komin
    • komora na bukłak z zamkiem i osobnym dostępem
  • System kompresji rozmiarów plecaka: TAK
  • Pasy piersiowy i biodrowy: TAK / regulowane
  • Liczba kieszeni: łącznie 9 kieszeni:
    • boczna kieszeń siatkowa
    • duża kieszeń z przodu plecaka
    • kieszeń zewnętrzna na klapie
    • kieszeń wewnętrzna pod klapą
    • kieszeń na akcesoria fotograficzne wewnątrz komory transportowej
    • dwie kieszenie na pasie biodrowym zapinane na zamek
    • kieszeń na pokrowiec przeciwdeszczowy
    • zewnętrzna kieszeń na plecach na bukłak
  • Dostęp do komory fotograficznej: z boku / zapinana na zamek listwowy
  • Dostęp do komory transportowej: przez klapę główną
  • Pętle na kijki: TAK / dwie pary z przodu plecaka
  • Możliwość troczenia: TAK
  • Dodatkowe troki / pasy: TAK / regulowane pasy po bokach, troki pod spodem plecaka, troki na klapie głównej, elastyczne troki na szelkach nośnych
  • Troki dla śpiwora / karimaty: TAK
  • Camelbak (bukłak): TAK / do 2 litrów
  • Klejone szwy: brak danych
  • Wodoodporne zamki: NIE
  • Wymiary:
  • Wymiary zewnętrzne: 25x49x16cm (szer. x wys. x głęb. liczone dla tylnej ścianki)
  • Komora na sprzęt fotograficzny: 22x26x12cm (szer. x wys. x głęb.)
  • Inne: uchwyt transportowy, logo producenta na klapie i wytłoczone na stelażu nośnym, taśma dla lampki tylnego oświetlania, elementy odbijające światło, opatentowany system kompresji komory dla sprzętu fotograficznego, zabezpieczający przed uderzaniem transportowanego aparatu i akcesoriów – Ultra-Cinch Camera Chamber

Przeznaczenie:

Lekki plecak fotograficzny o średniej pojemności, przeznaczony do transportu aparatu fotograficznego + dodatkowy obiektyw / obiektywy, akcesoriów fotograficznych, oraz rzeczy osobistych, dla aktywnych fotografów w zróżnicowanych typach działalności fizycznej, od biegów, przez kolarstwo, turystykę górską, snowboard, narciarstwo, po codzienne miejskie użytkowanie.

Tytułem wstępu…

Z czasem gdy nasza pasja fotograficzna się rozwija, wraz z nią przybywa nam sprzętu i akcesoriów niezbędnych do kreatywnej pracy w terenie… coraz trudniej upchać je w torbie, a w dodatku staje się to coraz mniej wygodne jeśli preferujemy pracę w formie aktywnej, tudzież podczas uprawiania sportów, wypadów w góry, na rower, czy narty. Taka aktywność praktycznie eliminuje możliwość wykorzystania torby naramiennej, wówczas pora sięgnąć po specjalnie zaprojektowane dla takiej aktywności plecaki fotograficzne.

Plecaki tego typu w zależności od modelu i przewidzianego zastosowania mogą posiadać wyłącznie przestrzeń na sprzęt fotograficzny, co jednak jest rozwiązaniem mało komfortowym i nie praktycznym w ternie, podczas dłuższych wypadów, lub mogą oferować przestrzeń dzieloną na sprzęt fotograficzny i przestrzeń transportową dla takich rzeczy jak odzież, posiłek czy napój. Z całą pewnością to drugie rozwiązanie cechuje się większą elastycznością i możliwym szerszym spektrum zastosowań. Takiego typu też plecaka poszukiwałem sam, modelu który umożliwiłby mi komfortowy transport niezbędnego zestawu fotograficznego, udostępniając równocześnie szybki i łatwy dostęp do niego, oraz dodatkowego ubrania, jedzenia, napoju i innych drobiazgów.

zdjęcia od lewej: Jednym z pierwszych wypadów testowych z plecakiem Lowepro Photo Sport 200 AW był kilkunastu kilometrowy wypad do Doliny Wapienicy, u stóp Beskidu Śląskiego, plecak od pierwszej chwili zachwycał komfortem użytkowym i funkcjonalnością / Plecak fotograficzny Lowepro Photo Sport 200 AW

Szkopuł jednak w tym że tego typu plecaki, szczególnie renomowanych producentów mogą kosztować grube setki, a nawet tysiące złotych… trudno tu więc mówić że jest to produkt dla każdego, choć z pewnością wielu osobom by się przydał… na szczęście istnieją pewne metody na obejście w pewnym stopniu tegoż problemu, z pomocą przychodzą tu zagraniczne platformy handlowe, w tym wielokrotnie już przeze mnie opisywana (linki do artykułów poruszających ten temat na końcu opracowania) chińska platforma handlowa AliExpress.

Oczami wyobraźni już widzę kontestację wielu czytelników, jak to markowe rzeczy od chińczyków? No cóż… czas doprawdy obalić obiegową opinie na temat ich produktów, gdyż jeśli rozejrzycie się wokół siebie, na szybko znajdziecie zapewne minimum kilka rzeczy właśnie produkcji chińskiej, od smartfonów, nieważne jakim logiem opatrzonych, przez komputer, a przynajmniej jego podzespoły, po laptopy i inne przedmioty. Fakty są oczywiste że chińskie produkty są takiej jakości za jaką jakość zapłacimy, mamy więc do wyboru produkty najtańsze z najniższej jakościowo półki, po jakość bardzo dobrą za wyższą cenę, lecz cenę nadal w stosunku do cen krajowych o wiele, wiele niższą. Nie trzeba też chyba nikogo przekonywać że również giganci wśród sprzętów outdoorowych, jak i branży fotograficznej właśnie w Chinach produkują swoje „markowe” rzeczy.

Omawiany plecak służy mi bezawaryjnie od dwóch lat, tu autor podczas zimowego wypadu do Doliny Wapienicy u stóp Beskidu Śląskiego, w rejonie Jeziora Wielka Łąka, po prawej w tej samej dolinie zamarznięta częściowo kaskada potoku Barbara – 30.01.217

Stąd nie powinno nas specjalnie dziwić że wśród morza rzeczy klasy „C” znajdziemy na platformach takich jak AliExpress produkty znanych marek. Dotyczy to również jednej z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych marek produkujących futerały, torby i plecaki fotograficzne – firmy LOWEPRO. Markę tę przyznam się osobiście preferuję, owszem ich produkty nie należą do tanich, ale wśród tych które miałem okazję użytkować wysoka cena przekłada się na bardzo wysoką jakość i co najważniejsze, długoletnie, bezawaryjne użytkowanie, stąd cena ta rozbija się na lata – lata podczas których marka gwarantuje bezpieczeństwo transportowanego sprzętu na najwyższym poziomie, a nie warto przecież na tym bezpieczeństwie oszczędzać…

Wróćmy jednak do ceny i poszukiwań właściwego dla mnie modelu plecaka. Jak już zostało napisane swoje poszukiwania spolaryzowałem na Chińskiej platformie handlowej AliExpress. Nie jestem nawet w stanie stwierdzić ile razy przeszukiwałem oferty sprzedawców w poszukiwaniu takiego plecaka, za każdym razem znalezione modele korelując z cenami krajowymi, oraz ich opisami i opiniami… po długich poszukiwaniach i rozważaniach, trafiłem w końcu na wycofany już z produkcji model, jako że został on zastąpiony w chwili obecnej nowszym, plecak Lowepro Photo Sport 200 AW. Plecak ten można jednak wciąż nabyć, choć coraz rzadziej, jego średnia krajowa cena na dzień 08.04.2016 waha się od 269 do 400zł (info: www.ceneo.pl / www.skapiec.pl), sam zaś nabyłem go 45$ czyli dla ceny dolara US wynoszącej 3.90zł (średnia cena na dzień 08.04.2016) za plecak zapłaciłem 175,50zł, jest to więc znacząca różnica w stosunku do cen krajowych… dodać tu trzeba że była to cena ostateczna, gdyż standardowo wybrałem plecak u sprzedawcy oferującego darmową przesyłkę.

Wygląd i budowa…

Zakupiony w Chinach plecak Lowepro Photo Sport 200 AW dotarł do mnie po około trzech tygodniach, paczka była bardzo dobrze zabezpieczona, owinięta w kilka warstw grubej folii. Trudno w takich chwilach oprzeć się pokusie jak najszybszego rozpakowania danej rzeczy, toteż od razu zabrałem się za jej rozbrajanie.

W miejscu tym kilka słów o samym modelu Photo Sport 200 AW jest dość leciwą konstrukcją, powstała około 2010 roku, debiutując w kraju w roku 2011, właśnie z tego względu dziś model ten jest już zastępowany nowszą jego wersją Photo Sport 200 AW II, co sprawia że ten pierwszy można teraz nabyć za okazjonalną cenę i co pośrednio tłumaczy obecność modelu Photo Sport 200 AW na platformie AliExpress za tak korzystną cenę. Linia Photo Sport dedykowana jest dla łączących aktywność fizyczną z pasją fotograficzną, stąd opisywany plecak został tak zaprojektowany by jak najpełniej wpasować się w zróżnicowane formy aktywności. Model tak dobrze się przyjął że doczekał się rozwinięcia w rodzinę produktów o zróżnicowanej pojemności.

Wróćmy teraz do mojej paczki… po rozpakowaniu moim oczom ukazał się wyposażony we wszystkie markowe metki i opakowanie plecak Lowepro Photo Sport 200 AW. Po wyjęciu z oflagowanego logiem marki worka, nareszcie ująłem w swe dłonie zakupiony plecak. Model od pierwszej chwili zrobił na mnie jak najlepsze wrażenie pod kątem funkcjonalności, materiałów i wykonania, na uwagę też zasługuje bardzo niska waga plecaka wynoszącą zaledwie 1,3kg.

Plecak Lowepro Photo Sport 200 AW zakupiłem na chińskiej platformie handlowej AliExpress za 175,50zł (45$), z wariantem darmowej przesyłki do kraju, którą otrzymałem po około trzech tygodniach, plecak był starannie opakowany, w oryginalnym worku i z metkami Lowepro.

Plecak posiada typową dla tego typu rozwiązań konstrukcję, jednobryłową i zwartą. Nietypowe natomiast jest samo wzornictwo, marka Lowepro przyzwyczaiła nas do raczej stonowanych, najczęściej jednolicie czarnych produktów, z niewielkimi tylko akcentami kolorystycznymi. Tu mamy do czynienia z zupełnie innym podejściem, model Photo Sport 200 AW dostępny jest w dwóch kolorach, jasno pomarańczowym, z grafitowymi taśmami i wstawkami, oraz omawianym wariancie czarnym z jasno grafitowymi taśmami i wstawkami. Całość jednak jest doskonale wyważona, tworząc przemyślaną ideę nawiązującą z pewnością do samego przeznaczenia plecaka – szybkiego przemieszczania, aktywności, siły i sportu. Wzornictwo to do tego stopnia było inne od typowego dla marki, że początkowo nawet zastanawiałem się czy to na pewno Lowepro… przyznam że niepokoił mnie właśnie jasny kolor tych taśm i akcentów, nie bardzo nadający się do działalności górskiej, czy innej formy aktywności, jako będący srodze podatny na zabrudzenie… jednak do tego dojdziemy w części poświęconej testom terenowym.

Model Photo Sport 200 AW dostępny jest w dwóch wariantach kolorystycznych, czarnym i jasno pomarańczowym, wykończeniem w kolorze jasno szarym.

Model wielkością przypomina typowy plecak trekingowy na jeden dzień, o pojemności zbliżonej do około 35 litrów, jego wymiary nie są jednak dziełem przypadku zostały dopasowane do przeciętnej wysokości statywu, do 50cm, umożliwiając w razie takiej konieczności schowanie go we wnętrzu plecaka. Czoło modelu prawie w całości zajmuje duża, niestety nie zapinana kieszeń, w której z łatwością zmieścimy butelkę wody, mapy, czy inne drobiazgi, na szczycie kieszeni, w części centralnej znajdziemy taśmę z jasno szarej taśmy, umożliwiającej zawieszenie statywu, jeśli chcemy go transportować na krótką odległość, pomiędzy kolejnymi kadrami, lub tylnego oświetlenia, czy innych drobnych akcesoriów, przyznam że jest to bardzo funkcjonalne rozwiązanie, które wielokrotnie sprawdziło się w terenie. Na dolnej krawędzi kieszeni, tuż przy spodzie plecaka wszyto dwie pętle, po jednej na każdym boku, które wraz z gumko-linkami i stoperami, na szczycie plecaka umożliwiają troczenie do niego kijków trekingowych. Brzegi szwów wykończono cienką srebrną taśmą, odbijającą w nocy światło.

zdjęcie pierwsze i drugie od lewej: Przednią część plecaka prawie w całości zajmuje obszerna kieszeń wyposażona w bardzo funkcjonalną taśmę, która umożliwia troczenie do niego statywu, butelki z napojem, czy tylnego oświetlenia / zdjęcie trzecie od lewej: Plecak cechuje się zwartą i przemyślaną konstrukcją, pomimo stosunkowo niewielkich rozmiarów jest on bardzo pojemny / zdjęcie po prawej: Plecak Lowepro Photo Sport 200 AW w wielu punktach podkreśla swój sportowy i wszechstronny charakter, wyposażono go między innymi w pętle pozwalające troczyć kijki trekingowe.

zdjęcia od lewej: Taśma na przedniej kieszeni, umożliwiająca troczenie statywu, lub innych akcesoriów, szwy plecaka wykończono srebrną lamówką odbijającą światło, co poprawia widoczność użytkownika w nocy. / Model Photo Sport 200 AW wyposażono w pas biodrowy i piersiowy, klamra tego ostatniego posiada gwizdek ratunkowy.

Na samym spodzie modelu znajdziemy kolejny bardzo funkcjonalny dodatek w postaci dodatkowych pasków z klamrami regulującymi ich wielkość, umożliwiającymi troczenie pod plecakiem karimaty, śpiwora, czy kurtki. Prócz tego dno zajmuje kieszeń zapinana na rzep, skrywająca pokrowiec przeciwdeszczowy, o ważności tego akurat dodatku nie trzeba chyba nikogo przekonywać… pokrowiec jest zintegrowany z plecakiem za pomocą elastycznej gumy, ma bardzo dobrze dopasowany kształt, a rant wyposażono w gumkę, dzięki czemu dobrze przylega on do plecaka, również wtedy gdy nie jest wypełniony. Wadą rozwiązania jest brak możliwości odpięcia pokrowca w celu wyczyszczenia.

Produkty marki Lowepro z serii „AW” standardowo wyposażone są w pokrowce przeciwdeszczowe, w modelu Photo Sport 200 AW pokrowiec ukryto w kieszeni na dnie plecaka, w kieszeni zapinanej na rzep, pokrowiec jest niestety trwale zintegrowany za pomocą szerokiej gumki z plecakiem, co uniemożliwia jego wyczyszczenie, lub konserwację. Również na spodzie natrafimy na kolejny bardzo praktyczny dodatek – troki pozwalające na łatwy transport małego śpiwora, karimaty, czy kurtki…

Plecak wieńczy chowany komin zaciągany linką ze stoperem, umożliwiający w razie konieczności powiększenie pojemności plecaka. Całość zamyka proste i sprawdzone rozwiązanie, klapa zapinana dwu punktowo za pomocą regulowanych taśm i klamer. Osobiście jestem zwolennikiem tego typu zamknięcia, w przeciwieństwie do zamków oferuje ono znacznie większa trwałość, oraz wodoszczelność, sama klapa po stronie zewnętrznej dodatkowo została wyposażona w obszerną kieszeń, zapinaną dobrej jakości, płaskim zamkiem, chronionym szeroką listwą z tkaniny poszycia.

Model budową silnie nawiązuje do plecaków trekingowych, co podkreśla jego sportowy charakter, czerpie z tych wzorców wiele dobrych i sprawdzonych ozwiązań, plecak posiada chowany w komorze transportowej komin, zwiększający jego pojemność o kilka litrów, oraz dobrze zabezpieczający przenoszoną zawartość. Kolejnym takim elementem jest klasyczna klapa zamykającą plecak, zapinana dwupunktowy, na szycie której, po stronie zewnętrznej dodano obszerną zapinaną zamkiem kieszeń.

Na prawym boku modelu Photo Sport 200 AW (patrząc od czoła) znajdziemy obszerną wykonaną z elastycznej tkaniny kieszeń, zwieńczoną ściągaczem. Z łatwością zmieści ona dużą butelkę, nawet półtoralitrową, lub statyw fotograficzny. Kieszeń zygzakiem opina system taśm umożliwiający kompresowanie jej rozmiarów, lub zabezpieczenie transportowanego przedmiotu, uzupełnią ją powyżej druga taśma z klamrą, o regulowanej długości. Jak czytelnik zapewne zauważył jest to już drugi punkt umożliwiający transport tak podstawowego i niezbędnego sprzętu w fotografii plenerowej jak statyw, jest to jeden z wielu dowodów na elastyczność projektu, umożliwiającą dopasowanie plecaka do własnych potrzeb, danych zadań, jest to też jedna z cech która mnie w nim urzekła.

Model Photo Sport 200 AW wyposażono na prawym boku w obszerną kieszeń z elastycznej, zwieńczonej ściągaczem kieszeń, oraz sprytny system kompresji za pomocą dwóch, pięciu punktowych taśm, pozwalający na transport dużej butelki z wodą, lub statywu fotograficznego.

To co najważniejsze z punktu widzenia funkcji plecaka, oraz samego fotografa, przedział sprzętowy, a ściślej jego klapę znajdziemy na lewym boku. Klapa chroniąca przedział zapinana jest dwu suwakowym płaskim zamkiem, oczywiście w kolorze taśm. Jest ona lekko usztywniana, dobrze wyprofilowana, łatwa do otwarcia i zamknięcia jedną ręką. Zajmuje 2/3 wysokości plecaka. Po jej otwarciu naszym oczom ukazuje się serce modelu, tudzież wymieniona sekcja sprzętowa. Tu też czeka nas kolejna niespodzianka, sama klapa wykonana z tkaniny takiej samej jak cały plecak, została podszyta podszewką, oraz połączona za pomocą szerokiego rzepa z drugą – właściwą, chroniącą wlot komory sprzętowej.

Sercem plecaka z racji jego najważniejszego zastosowania jest komora na sprzęt fotograficzny, zlokalizowana w dolnej części plecaka. Model udostępnia łatwy dostęp do niej przez dużą, zapinaną dwu suwakowym zamkiem, usztywnianą klapę na lewym boku.

Klapa komory sprzętowej skrywa sprytny system kompresji, jest to opatentowane rozwiązanie firmy Lowepro występujące pod nazwą „Ultra-Cinch Camera Chamber”, wyściełana grubą warstwą sprężystej gąbki posiada wewnątrz rzepy umożliwiające za pomocą łamanej przekładki dość swobodną aranżację jej wnętrza.

Na tej ostatniej po stronie zewnętrznej, natrafimy na ukryty pod tkaniną klapy zewnętrznej sprytny system kompresji, składający się z linki i stopera. Linka oplata komorę sprzętową, umożliwiając po załadowaniu skompresowanie jej rozmiarów, co zaś przekłada się bezpośrednio na większe bezpieczeństwo sprzętu, gdyż przeciwdziała obijaniu się aparatu, czy obiektywów we wnętrzu komory o jej ścianki i siebie nawzajem, to kolejny ukłon projektantów w stronę aktywnych użytkowników.

System kompresji „Ultra-Cinch Camera Chamber” składa się z systemu patek i linki oplatającej komorę, której końcówka wyposażona w stoper, wyprowadzona została pod tkaniną poszewki klapy. System umożliwia zmniejszenie rozmiarów komory po jej wypełnieniu sprzętem, co zapobiega jego przemieszczaniu po jej wnętrzu, dodatkowo przyczyniając się do poprawy bezpieczeństwa przenoszonego sprzętu fotograficznego.

zdjęcia od lewej: Zdjęcie ukazujące sposób zaciągania linki systemu Ultra-Cinch Camera Chamber, umożliwiającego kompresję rozmiarów komory sprzętowej. / Wymiary komory sprzęowej (26cm wysokości x 12cm szerokości x 22xm głębokości).

Komora klasycznie wyściełana jest grubą, sprężystą pianką, obszytą śliską podszewką. Zapewnia to dobrą ochronę transportowanego sprzętu, komorę można aranżować, służy do tego dołączona łamana, wykonana z pianki przegroda, oraz rzepy ulokowano w połowie i 2/3 wysokości komory. Osobiście korzystam z aparatu systemowego, lub inaczej nazywanego hybrydowym, modelu FUJIFILM X-M1, o raczej niewielkich gabarytach, toteż wielkość jego nie stanowi dla komory specjalnego wyzwania, z łatwością mieszczę w niej:

  • aparat FUJIFILM X-M1 z założonym podstawowym obiektywem FUJINON XC 16-50mm F3.5-5.6 OIS
  • drugi dodatkowy teleobiektyw FUJINON XC50-230mm F4.5-6.7 OIS
  • holder Cokina z założonym pierścieniem
  • konwerter makro Raynox DCR-250 w niewielkim futerale Lowepro
  • dodatkową lampę błyskową

Oczywiście ostateczna pojemność, a więc i konfiguracja sprzętu który zdołamy zmieścić w komorze zależna będzie od typu i modelu aparatu, dla porównania jednak spakowałem w niej drugi z moich aparatów, leciwy mega-zoom, również marki FUJIFILM model FinePix Hs20 EXR, gabarytami zbliżony do przeciętnej amatorskiej lustrzanki z założonym podstawowym obiektywem. W tej konfiguracji komora zmieściła dodatkowo:

  • drugi dodatkowy teleobiektyw FUJINON XC50-230mm F4.5-6.7 OIS
  • holder Cokina z założonym pierścieniem
  • konwerter makro Raynox DCR-250 w futerale Lowepro

Dodać tu jednak trzeba że komora wciąż miała sporo luzu, nie były to jej maksymalne możliwości, można przyjąć że bez większego trudu komora umożliwi transport body lustrzanki z podstawowym obiektywem, plus drugi teleobiektyw, lub dwa mniejsze (lub jeden + lampa błyskowa). Taka pojemność umożliwi nam zabranie podstawowego zestawu i jego transport w bezpieczny sposób, a przecież to dopiero tylko komora sprzętowa… do dyspozycji mamy jeszcze przestrzeń transportową powyżej.

Komora sprzętowa ma wystarczające rozmiary by swobodnie transportować w niej podstawowy zestaw fotograficzny, w moim wypadku przetestowałem jej pojemność z dwoma typami aparatów, małym hybrydowym modelem FUJI X-M1, z podstawowym obiektywem + drugi teleobiektyw z futerałem, do tego konwerter makro, lampa błyskowa i holder, oraz drugim mega-zomem FUJI Hs20 EXR gabarytami zbliżonym do przeciętnej amatorskiej lustrzanki.

Tu pewna uwaga, komora sprzętowa nie jest odrębną, wydzieloną przestrzenią plecaka, jest z nim zintegrowana, lecz nie sięga przeciwległego boku, może to nieco zaskoczyć, acz ma to ważkie powody, otóż dzięki takiemu rozwiązaniu możemy transportować właśnie, jak już zostało nadmienione, we wnętrzu modelu typowy statyw fotograficzny o wysokości do 50cm (bez głowicy). Rozwiązanie takie pozwala więc w przypadku załamania pogody na zdjęcie głowicy ze statywu (o ile jego całkowita wysokość tegoż wymaga), schowanie go we wnętrzu plecaka, a cały plecak, wraz ze statywem zabezpieczyć pokrowcem przeciwdeszczowym. Zdarzało mi się natrafić na negatywne recenzję modelu dotyczących właśnie długości i metody integracji z wnętrzem plecaka komory sprzętowej, co chyba wynikało właśnie z braku zrozumienia przewidzianej dla takiego stanu rzeczy funkcji. Sama komora sprzętowa obszyta jest podszewką, w pełni połączoną z przestrzenią transportową, co minimalizuje ryzyko znów poodnoszone w takich recenzjach, zagubienia we wnętrzu różnych drobiazgów. Plecak nie jest na tyle obszerny by było trudno wyjąć je sięgając do jego dna od komina.

Wnętrze komory transportowej plecaka Photo Sport 200 AW pokryto dobrej jakości, śliską, tkaniną, wszystkie newralgiczne szwy dodatkowo podszyto miękką taśmą. Komora sprzętowa, nie jest w pełni odrębną częścią plecaka, nie sięga ona też do przeciwległej ścianki plecaka, kończy się około 10cm przed nią, a z samym poszyciem plecaka zintegrowana jest tylko w rejonie pleców, tak więc z przodu i z boku powstaje wewnątrz otwarta przestrzeń, umożliwiająca bezproblemowy transport statywu fotograficznego o wysokości do 50cm, taka opcja pozwala na doskonałą ochronę sprzętu w przypadku załamania pogodowego.

Niekwestionowaną natomiast wadą tego rozwiązania jest fakt braku samonośnej części transportowej… wszystkie rzeczy jakie zapakujemy do górnej części tak naprawdę spoczywają na komorze sprzętowej, co skutkuje tym że jeśli będą to nawet nieco cięższe rzeczy, lub plecak zostanie maksymalnie wypełniony, w wyniku powstałego nacisku ściśnięta komora sprzętowa, może uniemożliwić nam swobodne wyjście aparatu, czy obiektywu. Sam doświadczyłem tego podczas testów terenowych, musząc prawie całkowicie rozpakować plecak by dostać się do aparatu… jest to kompletnie irracjonalne niedopatrzenie, bardzo negatywnie rzutujące na funkcjonalność modelu, cóż z tego bowiem że mamy do dyspozycji obszerną komorę transportową, sokoro nie możemy z niej swobodnie korzystać… doprawdy nie przestaje mnie zadziwiać jak rażące i nieprzemyślane błędy popełniają projektanci, nie tylko marki Lowepro, ale znakomitej większości firm, w stosunku do dowolnego sprzętu… czasem wręcz prowadzi to do podejrzenia że może są to działania celowe, wszak gdyby coś było w 100% dopracowane, klient nie kupowałby już wersji nowszej… to oczywiście tylko luźne dywagacje, co nie zmienia faktu że mamy do czynienia w tym miejscu z ewidentnym niedopatrzeniem, szkoda, wielka szkoda, bo wystarczyła bardzo prosta modyfikacja by rozwiązać ten problem, wystarczyło dodać samonośną przegrodę sekcji transportowej, zintegrowanej z plecakiem, a nie jak ma to miejsce, oparcie jego zawartości na komorze sprzętowej… Podsumowując duży plus za przemyślaną konstrukcję komory sprzętowej, za system kompresji, jej pojemność, oraz duży minus za brak przegrody oddzielającej ją od przestrzeni transportowej.

Niekwestionowaną wadą plecaka Lowepro Photo Sport 200 AW jest brak pełnej przegrody pomiędzy sekcją transportową, a sprzętową… powyżej uproszony model wpływu nacisku rzeczy transportowanych w górnej komorze na sprzęt fotograficzny. W przypadku wypełnienia górnej komory nawet nieznacznie cięższymi rzeczami, lub maksymalnego wypełnienia plecaka, rzeczy te uciskają na komorę sprzętową prowadząc do jej odkształcenia, ściśnięcia i uniemożliwiając wyjęcie aparatu, czy obiektywu… może to wręcz prowadzić do konieczności wypakowywania plecaka by dostać się do komory sprzętowej… rozwiązanie bardzo niefortunne i nieprzemyślane, gdyż dodanie prostej przegrody przyszytej do ścianek plecaka, oddzielającej obie komory, całkowicie by zniwelowało ten problem. Przy czym przegroda taka nie miałaby wpływu na funkcję transportu statywu we wnętrzu plecaka, gdyż nie musiałaby być pełna i prowadzona do końca komory.

Pod komorą sprzętową natrafimy na wspomniany wyciągany komin o wysokości 9cm, zwiększający pojemność plecaka o kilka litrów. Komin zaciągany jest linką ze stoperem. Wnętrze komory transportowej, podobnie jak i sprzętowej podszyto dodatkową podszewką, oddzielającą od zewnętrznego poszycia plecaka, wszystkie zaś szwy zabezpieczano miękką taśmą. Podszewka uniemożliwia jednocześnie stwierdzenie czy szwy poszycia zostały dodatkowo podklejone, a i sam producent milczy na ten temat, należy domniemywać że zapewne nie, jednak model wyposażono przecież w pokrowiec, więc nie powinno to rzutować na jego odporność na deszcz.

Wewnątrz, na plecach, tuż nad komorą sprzętową znajdziemy dość dużą, zapinaną płaskim zamkiem kieszeń, a w jej wnętrzu taśmę z karabinkiem do kluczy. W kieszeni bez trudu zmieścimy pozostałe drobne akcesoria fotograficzne jak: filtry, dodatkowy akumulator, pilot, pędzelek, kartę pamięci i inne… w samej komorze transportowej bez większego trudu uda nam się zmieścić dodatkową ciepłą i przeciwdeszczową odzież, posiłek, oraz inne drobiazgi, należy jednak pamiętać o opisanym powyżej problemie, że jeśli zbytnio dociążymy przestrzeń ładunkową, spowoduje to nacisk na komorę sprzętową… w bocznej przestrzeni, omawianej przed chwilką, o ile nie transportujemy wewnątrz komory statywu, bez trudności i żadnego ucisku na komorę sprzętową, zmieścimy 1.5l butelkę wody, lub termos z herbatą. W testach terenowych, sam w części transportowej nosiłem:

  • kurtkę przeciwdeszczową Karrimor Taurus
  • softshell z mikro-polarem Hi-Tec
  • apteczkę pierwszej pomocy
  • pilot z przewodem
  • trzy filtry kołowe (średnica 58mm) wraz z opakowaniami
  • filtr cokina 85x110mm
  • dwie osłony przeciwsłoneczne do obiektywów
  • dodatkowy akumulator
  • kartę pamięci
  • zaślepkę obiektywu / matrycy
  • litrowy termos
  • posiłek (dwie bułki)
  • pędzelek i gruszkę

Jak widać ilość rzeczy jest dość spora, a plecak Photo Sport 200 AW wciąż nie osiągnął jeszcze kresu swych możliwości… prócz tego z boku miałem dopięty statyw Triopo C-158 z założoną głowicą WeiFeng Group WF-591BH, o łącznej wysokości 62cm, z przodu kijki trekingowe, w kieszeni na czole mapy, oraz słodycze, zaś na klapie dokumenty, krem i inne osobiste drobiazgi. Gdy do tej wyliczanki dodamy wymieniony wcześniej zestaw fotograficzny, składający się z body założonym podstawowym obiektywem, oraz drugim teleobiektywem, dodatkową lampą błyskową i konwerterem makro, powstaje doprawdy imponująca ilość rzeczy jaką można zapakować w ten niepozorny plecak…

zdjęcie po lewej: Wewnątrz komory transportowej dodano na tylnej ściance dość dużą, zapinaną zamkiem kieszonkę, z karabinkiem do kluczy, która umożliwi łatwy i bezpieczny transport drobnych akcesoriów fotograficznych i osobistych. / zdjęcie w środku i po prawej: Plecak Photo Sport 200 AW pomimo raczej niepozornej wielkości okazała się być wyjątkowo pojemny, powyżej na zdjęciu w środku rzeczy które bez większego trudu zmieściłem w komorze transportowej, po prawej te same rzeczy, plus sprzęt fotograficzny transportowany w komorze sprzętowej, oraz kijki i statyw troczone do plecaka.

Kolejną z cech stanowiących o komforcie użytkowania danego modelu jest jego system nośny, nim jednak do niego przejdę pora na kolejne, zlokalizowane w rejonie pleców, unikalne rozwiązanie plecaka Lowepro Photo Sport 200 AW, tuż za rantem klapy zamykającej plecak zobaczymy biegnący wokół pleców, do mniej więcej połowy wysokości modelu dwukierunkowy, płaski zamek. Skrywa on obszerną, zajmującą całe plecy, kieszeń. Od strony zewnętrznej usztywnianej przez aluminiową szynę stelaża, od wewnątrz oddzielony od komory plecaka półelastyczną, schowaną w tkaninie poszycia, profilowaną przekładką. Ta sprytna i nietuzinkowa komora, przewidziana jest wbrew niektórym opisom w sieci, do transportu bukłaka (Camelbak), o maksymalnej pojemności 2 litrów, wyjście dla wężyka zlokalizowano na szczycie komory, w osi klapy głównej i opisano odpowiednią ikoną.

Jedną z unikatowych cech modelu Photo Sport 200 AW, a zarazem bardzo udanych rozwiązań, jest zewnętrzna, ulokowana na plecach, oddzielona od komory plecaka przegrodą, duża zapinana zamkiem kieszeń na bukłak. Takie rozwiązanie zapobiega ewentualnemu niebezpieczeństwu przecieku bukłaka i zalaniu komory transportowej przed ciecz. Wyprowadzenie wężyka bukłaka znajduje się w szycie kieszeni, z tyłu plecaka, skryte pod patką tkaniny. Wbrew niektórym opiniom, kieszeń ta nie służy do transportu laptopa, jest na to zbyt mała, zmieści za to z powodzeniem osobiste, cenne drobiazgi, książkę, gazetę, czy tablet do 10 cali.

W niektórych recenzjach możecie trafić na informację że jest to komora dla laptopa, to nie jest prawda, choć faktycznie miękka i usztywniana wyściółka dobrze by taki sprzęt chroniła, jednak wielkość samej komory wyklucza włożenie tam nawet ultrabook o matrycy 15.4 cali, możliwe za to jest schowanie tabletu o przekątnej do 10 cali. Kieszeń ta jednak może służyć i często jest tak użytkowana, w tym również przeze mnie, jako schowek na ważne rzeczy osobiste, jak dokumenty, czy pieniądze, utrudniony dostęp gdy plecak jest założony, głębokość komory, oraz jej niepozorność dobrze chronią takie drobiazgi przed potencjalnymi złodziejami, bez trudu zdołamy w niej też schować czasopisma, lub książkę.

Czas na system nośny… jako osoba z uszkodzonym kręgosłupem jestem na tym punkcie szczególnie wrażliwy, poszukując zawsze modeli które zapewnią mi jak najwyższy komfort. Plecak Lowepro Photo Sport 200 AW nie zawiódł mnie pod tym względem. Wyposażono go w prosty, ale bardzo skuteczny i komfortowy stelaż oparty na profilowanej aluminiowej szynie, ukrytej w przedziale kieszeni na bukłak, w korytku z taśmy plecakowej i okrytej podszewką, oraz profilowanych poduszkach ze sprężystej pianki, obszytej estetyczną i odporną na uszkodzenia mechaniczne tkaniną. Całość oparta jest o cztery poduszki, o grubości od 1,5 do 2cm, ułożone wzdłużnie w osi kręgosłupa, dwie na górze i dwie dłuższe w rejonie odcinka lędźwiowego. Dzięki temu powstaje wolna przestrzeń, zapewniająca bardzo dobrą cyrkulację powietrza w rejonie pleców, oraz co bardzo ważne eliminujące kontakt plecaka z samym kręgosłupem, całe obciążenie przeniesione jest za pośrednictwem poduszek na mięśnie grzbietu. Nie zapomniano tu też o estetycznej stronie, pośrodku stelaża wytłoczono duże logo marki Lowepro, oczywiście jednak znacznie niższe od samych poduszek, dzięki czemu nie ma ono kontaktu z plecami.

Jedną z perełek modelu Photo Sport 200 AW jest jego przemyślany i niezwykle wygodny stelaż nośny, oparty o proste i sprawdzone rozwiązania, tudzież profilowane poduszki ze sprężystej pianki, oraz aluminiowej, schowanej w tunelu, wewnątrz tylnej kieszeni na bukłak szyny. Profil poduszek zapewnia i ich układ zapewnia doskonałą cyrkulację powietrza wokół kręgosłupa, oraz przenosi ciężar plecaka na mięśnie grzbietu.

Szelki plecaka są stosunkowo szerokie, profilowane, od zewnątrz obszyte taką samą, odporną na oddziaływanie mechaniczne tkaniną, jak cały plecak, od wewnątrz podbite cienką warstwą pianki i obszyte syntetyczną, przyjemną w kontakcie ze skórą tkaniną, tą samą jak system poduszek na plecach. Przyznam że właśnie te szelki od początku budziły nieco moje obawy, jako że ich grubość, tudzież ilość zastosowanej pianki jest co najmniej symboliczna… obawiałem się że w połączeniu z szerokim profilem i taśmami jakimi są obszyte na brzegach, szelki przy dłuższym marszu w samej koszule będą wżynać się w skórę… obawy te były jednak całkowicie bezpodstawne, nawet po kilku godzinach marszu w terenie górskich szelki nie powodowały dyskomfortu. Szelki na szycie łączą się taśmami z samym plecakiem umożliwiającymi regulację wysokości stelaża.

zdjęcia od lewej: Poduszki stelaża nośnego mają grubość od 1.5 do 2cm, co zapewnia wysoki komfort bez względu na ciężar plecaka i długość trasy. / Producent nie zapomniał tez o estetycznych dodatkach, w środkowej części stelaża nośnego dodano wytłoczone logo marki Lowepro.

Jednak podczas terenowych okazały się one nadzwyczaj wygodne, nawet przy nieustannym marszu z plecakiem o wadze około 12kg przez kilka godzin w terenie górskim / szelki stelaża nośnego łączą się z regulowanymi taśmami umożliwiającymi dopasowanie ich punkt wysokości / Model Photo Sport 200 AW standardowo wyposażono również w regulowany pas piersiowy i biodrowy, ten ostatni jest wyjątkowo szeroki, o wysokości 16cm, profilowany, doskonale dopasowujący się do ciała i stabilizujący plecak.

Tym co natomiast jest kolejną ewidentną wpadką modelu, a co właśnie od początku również mnie zastanawiało, są elastyczne taśmy na szelkach, służące do troczenia podręcznych drobiazgów. Taśmy te bowiem z niewiadomych przyczyn wykonano z… bardzo elastycznych gumek. Byłem tym faktem tak skonsternowany że sprawdziłem nawet czy aby nie jest to efekt zakup w chinach, niestety również modele sprzedawane u krajowych dostawców mają je dokładnie takie same… dość powiedzieć że już po pierwszym, kilkugodzinnym wypadzie, z małym futerałem na konwerter makro (Raynox DCR-250), ważącym 15 dekagramów, taśma, a raczej gumka rozciągła się i taka już została… rzecz co najmniej irracjonalna, po cóż udostępniać użytkownikowi taśmy do troczenia z których nie można korzystać? Sytuacja przypomina tą z brakiem samo-nośności komory transportowej… to druga tak istotna wpadka tego modelu, która zapewne będzie wymagała niestety modyfikacji o ile chcę z tych taśm korzystać.

Kolejną wykrytą, tu zaskakującą brakiem wyobraźni projektantów, wada modelu Photo Sport 200 AW są taśmy do troczenia ulokowane na szelkach plecaka. Taśmy te wykonano z… gumek, które już po pierwszym krótkim użyciu ulegają trwałemu odkształceniu i uszkodzeniu. Co zaskakuje odkształcenie to spowodował niewielki futerał (patrz zdjęcie po lewej) również marki Lowepro, w którym przenoszę konwerter makro Raynox DCR-250, całość o wadze zaledwie 15 dag, co okazało się wystarczające dla niefortunnych gumek…

Całości systemu nośnego dopełnia regulowany pas piersiowy, zapinany klamrą wyposażoną w gwizdek ratunkowy, oraz szeroki pas biodrowy. Ten ostatni zasługuje na wyróżnienie za oferowany komfort, pas jest wyjątkowo szeroki, podbity od spodu pianką, obszyty taką samą tkaniną jak szelki i stelaż, doskonale oplatający w talii i stabilizujący plecak. Pas wyposażono również w zapinane na płaskie zamki kieszonki, choć ich pojemność jest raczej mała, nie uda się nam w niej schować smartfonu, czy portfela, ale z pewnością wystarczą na drobne akcesoria fotograficzne, klucze czy inne drobiazgi… podsumowując komfort i funkcjonalność stelaża nośnego modelu Lowepro Photo Sport 200 AW należy zaliczyć na ogromny plus, jest konstrukcją, prostą przez to bezawaryjną i bardzo komfortową.

Pas biodrowy wyposażono w dwie, zapinane zamkami kieszenie, bardzo praktyczne i funkcjonalne rozwiązanie, jednak ich pojemność jest dość skromna, z trudem udało się w niej zmieścić filtr kołowy 58mm, w pudełku, z pewnością natomiast przydadzą się one do schowania drobnych akcesoriów fotograficznych, lub rzeczy osobistych.

Testy terenowe…

Przebrnęliśmy przez część teoretyczną, może nieco przydługą, lecz zależało mi na jak wierniejszym ukazaniu wszystkich zalet i wad modelu, w sposób rzetelny i oparty na doświadczeniu. Czas teraz najwyższy aby przejść do części praktycznej, czyli testów w realnych warunkach polowych. Plecak Lowepro Photo Sport 200 AW testowałem na przestrzeni kilku miesięcy w pełnym spektrum warunków polowych.

Plecak Lowepro Photo Sport 200 AW testowałem w zróżnicowanych warunkach, w tym podczas wypadów w góry, tudzież Beskid Śląski, model od początku zachwycił mnie wygodą, pakownością, oraz przemyślana konstrukcją, z zastrzeżeniem co do opisanych wcześniej wad. Tu zdjęcia od lewej: autor podczas odpoczynku przy potoku Skleniec, szlak z Magurki Wilkowickiej do Wilkowic, Beskid Mały 07.04.2016 / Panorama na kotlinę Żywiecką z rejonu Stefanki (Koziej Górki), Beskid Śląski 31.03.2016

Plecak towarzyszył mi podczas kilku wypadów w Beskid Śląski, na kilkugodzinnych szlakach, co racji długości i miejsca wypadu oznaczało że był on w znacznej mierze wypełniony, od strony sprzętu fotograficznego znajdowało się w nim:

  • aparat FUJIFILM X-M1 z założonym podstawowym obiektywem FUJINON XC 16-50mm F3.5-5.6 OIS
  • drugi dodatkowy teleobiektyw FUJINON XC50-230mm F4.5-6.7 OIS + pokrowiec Camrock
  • holder Cokina z założonym pierścieniem
  • filtr gradientowy ND systemu cokin P
  • konwerter makro Raynox DCR-250 w niewielkim futerale Lowepro
  • trzy filtry kołowe ND Hoya Pro 58mm
  • filtr kołowy polaryzacyjny MARUMI DHG Circular P.L.D 58mm
  • pilot zdalnego sterowanie z przewodem
  • dodatkowy akumulator
  • pędzelek i gruszka
  • dwa futerały na filtr cokin i kołowe

W przestrzeni transportowej ekwipunek terenowy:

  • czołówka + zapasowe akumulatory
  • apteczka
  • leki doraźne (a jest ich sporo…)
  • polar
  • kurtka przeciwdeszczowa Karrimor Taurus
  • termos KAYOBA o pojemności 1l
  • dwie bułki
  • słodycze
  • mapa + książeczki GOT
  • woda 0.5l i karma dla mojego małego towarzysza (Yorka)

Do plecaka przytroczone były przytroczone kijki trekingowe Karrimor, oraz statyw fotograficzny Triopo C-158 wraz z głowicą. Jak widać zestaw dość obszerny, a jednak bez kłopotu mieszczący się w tak niepozornym pod kątem wielkości plecaku… całość ważyła około 11kg, przy tym obciążeniu, podczas marszu w zróżnicowanym górskim terenie przez kilka godzin, nie odczułem żadnego dyskomfortu, plecak idealnie przylegał do pleców, sprawiając wrażenie wręcz drugiej skóry, a wspomnieć tu też trzeba o rzeczy znanej wszystkim miłośnikom fotografii, że prócz marszu wielokrotnie, schylałem się, kucałem, wykonując z plecakiem zdjęcia makro, wszystko to doprawdy dobrze świadczy to o wygodzie plecaka.

Plecak Lowepro Photo Sport 200 AW okazał się niezwykle wygodnym, sprawiając wręcz wrażenie „drugiej skóry” fotografując niewielkie obiekty na ziemi, co rusz klękając, pochylając się, pomimo wielu godzin nie odczuwałem żadnego dyskomfortu związanego z noszeniem plecaka… zdjęcie po lewej – rejon potoku Wapieniczanka, Dolina Wapienicy 28.03.2016 / zdjęcie po prawej, odradzające się po zimie życie, rejon Łysej Przełęczy, Beskid Mały 07.04.2016

Nie budzi również żadnych zastrzeżeń szybki dostęp do komory sprzętowej, plecak został tak zaprojektowany by nie trzeba było go zdejmować w celu wyjęcia obiektywu, czy aparatu, wystarczy zdjąć ramiączka i mając zapięty pas biodrowy okręcić model wokół tali. W miejscu tym jednak trzeba przypomnieć o niefortunnym rozwiązaniu komory transportowej, właśnie w górach, gdy plecak był obciążony tyloma rzeczami, pojawił się problem ucisku na komorę sprzętową, co doprowadziło do braku możliwości wyjęcia aparatu, oraz konieczności pełnego rozpakowania plecak… raz jeszcze wypada tu powiedzieć szkoda, że takie niedopatrzenie tak fatalnie rzutuje na funkcjonalność modelu.

Problem ten natomiast nie pojawiał się nigdy podczas krótszych wypadów, gdy plecak nie był aż tak wypełniony. Model sprawdził się również znakomicie podczas wypadów z aparatem do miasta, czy na okoliczne pola i łąki. Podczas jednego z tych ostatnich trafiłem na załamanie pogody i deszcz, przyznam że poniekąd z premedytacją nie założyłem od razu pokrowca przeciwdeszczowego, chcąc sprawdzić odporność na wodę tkaniny poszycia modelu, okazała się ona zaskakująco dobra, acz oczywiście nie warto ryzykować naszego sprzętu i w przypadku opadów zawsze bezpieczniej jest założyć pokrowiec.

zdjęcia od lewej: Autor z plecakiem Lowepro Photo Sport 200 AW na szczycie Stefanki (Koziej Górki), Beskid Śląski 31.03.2016. / elogodzinny wypad z plecakiem do Doliny Wapienicy, w celu sfotografowania potoków zasilających zbiornik Wielka Łąka, tu potok Barbara, Beskid Śląski 28.03.2016

Na koniec o estetycznym wykończeniu plecaka Lowepro Photo Sport 200 AW w postaci jasno szarych, zbliżonych do białego, taśm nośnych i zamków… kolor ten choć rzeczywiście z punktu widzenia designerskiego nadaje plecakowi niepowtarzalny charakter i urok, z punktu widzenia użytkowego jest totalną porażką… na ich obronę można dodać jedynie że faktycznie są one bardzo dobrej jakości i dość dobrze radzą sobie z brudem, jednak z czasem, co już zaczyna się w moim egzemplarzu ujawniać, nieuniknione jest ich zabrudzenie, podczas postojów, otarcia się o krzewy, czy drzewa, lub troczenie i odpinania statywu… sądzę że w tym przypadku design wygrał z praktycznością, a że rozwiązanie to nie jest dobrym, w następcy tego modelu, plecaku Lowepro Photo Sport 200 AW II w ogóle zrezygnowano z jasnych wykończeń, powracając do pierwotnego wzornictwa marki Lowepro opartej na ciemnych barwach, z drobnymi akcentami kolorystycznymi i przede wszystkim przemyślanej funkcjonalności.

zdjęcia od lewej: Autor z założonym plecakiem Lowepro Photo Sport 200 AW, Dolina Wapienicy 28.03.2016. / Fotografia z jednego z wypadów z plecakiem w teren górski, tu potok Zimnik, Beskid Mały, szlak ze Straconki na Łysą Przełęcz 07.04.2016

Podsumowanie:

Czas na podsumowanie… z pewnością plecak Lowepro Photo Sport 200 AW pod wieloma względami może zachwycić, jego mocnymi stornami jest przemyślana konstrukcja komory na sprzęt fotograficzny, spora ogólna pojemność, bardzo wygodny i komfortowy stelaż, oraz unikatowa komora / kieszeń na bukłak na plecach modelu. Plecak został starannie wykonany z wysokiej jakości materiałów, a jego design może się podobać, mi osobiście przypadł bardzo do gustu wariant czarny, acz wiem że i pomarańczowy jest modelem popularnym.

Dla w pełni jednak obiektywnej oceny trzeba też powiedzieć że model Photo Sport 200 AW nie jest wolny od wad, ma on ich kilka, w tym szczególnie ważką – brak przegrody komory transportowej, od komory sprzętowej, utrudniającą wykorzystanie w pełni pojemności plecaka. Innym mankamentem są taśmy do troczenia na szelkach, wykonane z bardzo łatwo naciągającej się i ulegającej trwałemu odkształceniu gumki… do drobnych wad, acz właściwych nie tylko dla tego modelu, ale szerokiej gamy innych produktów, różnych marek, należy zaliczyć brak możliwości odpięcia w celu konserwacji, czy czyszczenia, pokrowca przeciwdeszczowego. Niestety za wadę, pomimo pozytywnego wpływu na wygląd, należy zaliczyć też wykończenie z jasno szarych taśm, które ulegają z czasem zabrudzeniu, tracąc swój designerski urok…

Lowepro Photo Sport 200 AW… model o wielkim potencjale, model charakteryzujący się wysoką elastycznością i możliwością dopasowania do zróżnicowanych zadań, ale też model nie pozbawiony irytujących wad. Biorąc jednak pod uwagę jego wszechstronność, wygodę i funkcjonalność, z pewnością model wart zakupu, który jeśli tylko zaakceptujemy jego kilka wymienionych wad, wiernie będzie służył nam przez wiele lat…

Foto-wypad z plecakiem Lowepro Photo Sport 200 AW w Beskid Śląski z małym towarzyszem Yorkiem Bubą, szlak z Cygańskiego Lasu na Stefankę, po lewej autor tuż powyżej Równi, po prawej panorama na Bielsko-Białą, oraz szczyty Beskidu Małego z tego samego miejsca.

Zalety:

  • bardzo wygodny stelaż nośny
  • wygodne i profilowane szelki
  • pojemność komory dla sprzętu fotograficznego
  • błyskawiczny dostęp do komory sprzętu fotograficznego
  • system kompresji komory dla sprzętu fotograficznego
  • budowa i elastyczna aranżacja komory dla sprzętu fotograficznego
  • wzornictwo
  • przemyślana konstrukcja klapy głównej
  • pojemność
  • duża kieszeń z przodu
  • wzmacniane taśmą wszystkie newralgiczne szwy
  • wewnętrzna dodatkowa podszewka dobrze chroniąca przenoszoną zawartość
  • niska waga
  • dobrej jakości materiały (z zastrzeżeniem co do troków na szelkach)
  • pokrowiec przeciwdeszczowy
  • kieszonki na pasie biodrowym
  • ogólnie duża liczba kieszeni
  • duża, wydzielona kieszeń na bukłak
  • możliwość troczenie, zawieszenia, lub schowania statywu fotograficznego
  • dodatkowe troki pod plecakiem i po bokach modelu
  • wysokiej jakości, płaskie zamki błyskawiczne
  • trwałość i staranne wykończenie (z zastrzeżeniem co do taśm na szelkach)
  • duża ogólna pojemność, w tym pojemna komora transportowa

Wady:

  • brak przegrody oddzielającej komorę na sprzęt fotograficzny od komory transportowej
  • jasne taśmy i zamki, bardzo podatne na zabrudzenie
  • brak możliwości odpięcia pokrowca przeciwdeszczowego
  • wykonane z gumek taśmy troczące na szelkach, ulegające nawet pod minimalnym ciężarem trwałemu odkształceniu

…zdjęcia z jednego z wypadów z plecakiem Photo Sport 200 AW, po lewej rozkwitający po zimie mech, po prawej Żydowski Potok, oba zdjęcia powstały podczas wypadu do Doliny Wapienicy, w celu sfotografowania potoków zasilających zbiornik Wielka Łąka, tu potok Barbara, Beskid Śląski 28.03.2016

  • Średnia cena na dzień 08.04.2016:
    • od 269 do 400zł (info: www.ceneo.pl / www.skapiec.pl)
  • Cena zakupu (na platformie AliExpress):
    • 45$ czyli około 175,50zł*

*dla ceny dolara US na dzień 08.04.2016 wynoszącej 3.90zł

Przydatne linki:

Podobne / powiązane opracowania:

POBIERZ RECENZJĘ (PDF)
<< POWRÓT DO STRONY GŁÓWNEJ DZIAŁU

tekst ,opracowanie i zdjęcia za wyjątkiem wariantów kolorystycznych plecaka: Sebastian Nikiel

Informacja prawna – zgodnie z przepisami polskiego prawa, niniejszym informuję że wszystkie wyrażane na łamach tej strony, jak i stronach opisów do których prowadzi, są wyłącznie moją osobistą opinią na temat danego sprzętu, odzieży, czy akcesorium, wynikającą z posiadanego doświadczenia, nabytego w trakcie jego użytkowania, oraz dotyczącą wyłącznie testowanego egzemplarza, a nie całościowo linii danego modelu produktu. Opisy te mają na celu wyłącznie charakter informacyjny i nie są ofertą handlową.